W dzisiejszym powitalnym poście zapraszam was na trochę o „nas” i o podstawach studenckiej kuchni. Na pewno nie będzie to cykl, jak przeżyć za pięć złotych, obalamy stereotyp biednego głodnego studenta. Choć pod koniec miesiąca na pewno będą pojawiały się receptury do zrealizowania przy niższym budżecie.
Nazywamy się Agnieszka i Ania, znamy się już od 1 roku 3
miesięcy i 14 dni. Mieszkamy we Wrocławiu. Połączyła nas miłość do: mężczyzn z
Politechniki, wspaniałej pasji gotowania i książek. To zdjęcie jest z początków naszej
znajomości.
Wielu studentów nie gotuje, bo łatwiej i szybciej coś kupić, bo w akademiku nie ma piekarnika, ani mikrofali. Jedna z nas jest świetnym przykładem tego, że owszem da się! I nie wiąże się to tylko ze smażeniem na patelni koteltów schabowych odgrzanych w domu.
Pomyślałyśmy, że zamiast wypisywać długą listę składników, które powinieneś mieć w lodówce, lepiej będzie jak przedstawimy zawartość własnych. Jak się pewnie domyślasz, przewija się przez nią setki produktów. Oto renament naszych lodówek:
"Słoiki" :)
Kiszone ogórki, korniszony, pikle domowej roboty, keczup, musztarda i sosy BBQ i chili, różne dżemy i marmolady.
Warzywa i owoce
cytryny, marchewki, cebule, dynia makaronowa, seler i pietruszka, do tego dochodzą zazwyczaj jakieś sezonowe warzywa.
Tu bez niespodzianek: masło (nigdy z solą), kubek jogurtu naturalnego, kilka smacznych serów: gouda, feta i rokpol, mleko 3,2 %, jajka (najlepiej duże i z wolnego wybiegu).
Mięso
Żadna z nas nie jest wegetarianką, ale z nas dwóch to Ania zna się na tym temacie lepiej. Napewno przydadzą się: wędzony boczek, udka kurczaka, mięso mielone dobrej jakości.
Napoje
Nie obędzie się bez wody, soków owocowych i kilku piw.
Nie wszystko jednak, co do jedzenia chowa się w lodówce, możecie przejrzeć też co trzymamy w szafkach:
Przyprawy
Czym byłaby kuchnia bez tych małych magików? Zaopatrz się w: sproszkowaną paprykę, kolendrę, oregano, bazylię, gałkę muszkatałową, sól
i pieprz.
i pieprz.
Artykuły sypkie
Na prędko, na szybko - kasza na sypko. Miej w pogotowiu różne rodzaje makaronu, ryż (biały, brązowy, basmanti), kasza pęczak, gryczana, kuskus, manna. Nie upieczesz nic bez mąki pszennej i żytniej. Kup też cukier!
Czas na warsztat techniczny, bo w czymś trzeba ugotować:
Napewno bardzo przydatny okaże się też blender, ale jeśli go nie masz nie załamuj się - bez niego też da się wiele.


0 komentarze:
Prześlij komentarz